100% naturalne Masła Orzechowe

2021-01-06
100% naturalne Masła Orzechowe

  Całkiem spora rzesza osób tkwi ciągle w smutnym schemacie żywienia: śniadanie i kolacja - jakaś kanapka. Przeważnie kromka chleba (fajnie jeśli nie jest to białe pieczywo) posmarowana masłem lub margaryną (!), na to plaster wędliny czy sera żółtego i daj Boże plasterek pomidora. I tak na okrągło, lub prawie na okrągło. Też tak czasem macie? Bo pośpiech, nie chce wam się myśleć nad czymś ambitniejszym a taką kanapkę najszybciej zrobić? Albo może chcielibyście coś zmienić ale pomysłu nie macie? To w takim razie podrzucam inspirację, kamyczek, który mam nadzieję wywoła lawinę pomysłów nie tylko na niebanalne śniadania i kolacje, ale również lunche, drugie śniadania dla dzieciaków, desery, podwieczorki… Można by wymieniać bez końca. Ale to nie wszystko. To co chcę Wam dziś zaproponować jest nie tylko smaczne ale i zdrowe. Mam na myśli pasty orzechowe, nie bez powodu nazywane często masłami orzechowymi. Dobrej jakości pastę orzechową uzyskuje się ze zmielenia przeważnie prażonych orzechów. Ponieważ orzechy zawierają sporo tłuszczów, to nazywanie takiej pasty masłem nie traktowałabym jako nadużycie. Jednak takich produktów jest bardzo wiele na rynku i tak jak ze wszystkim - pasta paście nierówna. Warto spojrzeć w skład żeby przekonać się, że w wielu przypadkach pasta jest orzechowa tylko z nazwy, albo co gorsza jest pastą “o smaku orzechowym”, w której orzechów jest jak na lekarstwo. 

  Są jednak takie masła orzechowe, które składają się wyłącznie z orzechów i to na te produkty warto zwrócić uwagę. Dlaczego? Na przykład taka pasta z orzechów ziemnych czyli popularnych fistaszków. Orzechy te zawierają w sobie największą ilość białka ze wszystkich orzechów (ok. 50-55%) w tym znaczącą ilość aminokwasu argininy, która odpowiada za przyrost masy mięśniowej oraz poprawia sprawność seksualną mężczyzn poprzez rozszerzanie naczyń krwionośnych. Z tego względu nie od dziś orzechy te są uznawane za afrodyzjak. Fistaszki zawierają sporo tłuszczów i to nie byle jakich. W zdecydowanej większości są to nienasycone kwasy tłuszczowe takie jak kwas oleinowy. Jednak na białku i tłuszczach cenne walory orzechów ziemnych się nie kończą. Są one obfitym źródłem witamin z grupy B, szczególnie niacyny. Obniża ona stężenie “złego” cholesterolu we krwi, a tym samym ma znaczenie w profilaktyce miażdżycy. Warto również korzystać z bogactwa potasu znajdującego się w tych orzechach. Poza tym zawierają one dużo wapnia, fosforu, żelaza i magnezu. Tyle o orzeszkach. Jeśli chodzi pasty orzechowe z nich przygotowane - tu też jest z czego wybrać, zależy co kto lubi. Są takie kremowe, aksamitne, jak również wariant “crunchy” - chrupiący, z kawałkami orzeszków.

  Jednak orzechy arachidowe tematu past orzechowych nie wyczerpują. Warto spróbować pasty migdałowej, która przygotowywana jest w 100% z prażonych migdałów. Poza wyjątkowym smakiem oferuje bogactwo jednonienasyconych kwasów tłuszczowych (w tym kwasu oleinowego czy heksadekenowego), białka, witamin (szczególnie B2 i E), folianów oraz makro- i mikroelementów: fosforu, magnezu, żelaza, miedzi i manganu.

  Pasta kokosowa skusi z pewnością smakoszy kokosu. Co prawda większość tłuszczów zawartych w takiej paście to tłuszcze nasycone, jednak orzechy kokosowe oferują wiele żelaza, potasu, miedzi, manganu i witaminy C, a także wiele różnorodnych aminokwasów i błonnik.  

Wszyscy wiemy, że zdrowa dieta powinna być urozmaicona, nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby korzystać z dobrodziejstwa wszystkich past, na zmianę ;) A tak na serio, to wcale nie takie trudne, a ich wykorzystanie na co dzień wzbogaci nasz jadłospis. Weźmy na przykład  śniadanie. Co powiecie na owsiankę z masłem orzechowym, bananem, rodzynkami i chia? No tak, może i bomba kaloryczna, ale zapewni paliwo dla naszego organizmu i przede wszystkim dla mózgu na długi czas, a przy tym ile makro- i mikroelementów dostarczy przy okazji. A co z drugim śniadaniem? Sama na miejscu mojego dziecka zamiast nudnej kanapki zjadłabym np. dyniowego gofra z pastą migdałową albo pudding chia z masłem migdałowym i mango.  Masło orzechowe można wykorzystać również przygotowując obiad. Wegetariańska zupa orzechowa, czy kurczak w ostrym sosie orzechowym, a może naleśniki z pastą kokosową? Sądzę, że na deser, podwieczorek czy kolację z pewnością sami wymyślicie coś pysznego. Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Wam smacznego!

 

Pokaż więcej wpisów z Styczeń 2021
pixel