Co wspólnego ma Leonardo da Vinci z wegetarianizmem?
Być może ktoś z Was zastanawiał się kiedyś jak to jest z tym wegetarianizmem: czy to taki “wymysł” ostatnich lat? Kto tak w ogóle wymyślił wegetarianizm? Mnie właśnie ostatnio dopadły takie rozważania. A że dużo bardziej lubię wiedzieć niż nie wiedzieć, zaczęłam szperać i szukać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i wiele ciekawych rzeczy się przy tej okazji dowiedziałam.
CZYM JEST WEGETARIANIZM?
Pewnie przysłowiowej Ameryki nie odkryję, ale dla porządku i przyzwoitości napisać wypada ;) Jest to sposób odżywiania się, w którym świadomie i w sposób zamierzony rezygnujemy ze spożywania mięsa (również owoców morza i ryb). Ograniczamy także wykorzystanie innych odzwierzęcych składników pożywienia. Czego konkretnie? W wegetarianizmie wyróżnia się wiele odmian, mniej lub bardziej rygorystycznych. Najbardziej znane z nich to:
- Laktoowowegetarianizm, inaczej owolaktarianizm to najpopularniejsza wersja wegetarianizmu. Osoby praktykujące tę odmianę rezygnują z mięsa, jednak akceptują niektóre produkty odzwierzęce np. nabiał czy miód.
- Laktowegetarianizm również jest rozpowszechniony. Tu na cenzurowanym prócz mięsa są również jajka, dopuszczalne jest natomiast spożycie mleka i jego przetworów.
- W owowegetarianizmie z kolei jedynym akceptowalnym produktem odzwierzęcym są jajka.
- Weganie odrzucają poza mięsem wszelkie przetwory a często i wytwory pochodzące od zwierząt: od mleka, jaj, poprzez miód, podpuszczkę i żelatynę, na galanterii skórzanej i kosmetykach testowanych na zwierzętach skończywszy.
- Witarianizm polega na odrzuceniu wszelkiej obróbki termicznej pokarmów. Dopuszczalne są jedynie potrawy świeże. Nie ma tu również miejsca na napoje takie jak kawa czy herbata.
- Frutarianizm znany również pod innymi podobnymi nazwami jest najbardziej ortodoksyjną wersją wegetarianizmu. Nie ma tu miejsca na pokarmy, których pozyskanie wiązałoby się z uśmierceniem rośliny. Dopuszczalne są jedynie takie pokarmy, które zostały naturalnie wydane przez roślinę, tak jak owoce.
CO KONKRETNIE JEDZĄ WEGETARIANIE?
Dość łatwo określić czego nie jedzą zwolennicy poszczególnych odmian wegetarianizmu. Ale w takim razie co jeść aby nie nabawić się niedoborów? Największe obawy budzi białko. Jednak nawet w diecie bezmięsnej jest wiele źródeł pełnowartościowego budulca mięśni i nie tylko, np. nasiona roślin strączkowych, ale również orzechy (głównie arachidowe i włoskie) i nasiona takie jak sezam, słonecznik czy dynia. Dbać również należy o to, żeby spożywać produkty bogate w witaminę B12 (nabiał, pieczarki, kapustę kiszoną czy chlorellę), witaminę D (ekspozycja na promienie słoneczne, drożdże, nabiał), żelazo (zielone warzywa liściaste, fasola, soczewica, soja, glony, pestki, orzechy i suszone owoce) i cynk (soczewica, dynia, pieczarki, sezam, brązowy ryż, orzechy). Prawda jest taka, że każda dieta właściwie skomponowana uchroni nas przed niedoborami i na każdej diecie jeśli nie jest właściwie ułożona niedobory wystąpić mogą.
CZY TO TYLKO DIETA?
Tak może się wydawać na pierwszy rzut oka, jednak naprawdę temat jest dużo bardziej złożony. Można w uproszczeniu powiedzieć, że w bardzo wielu przypadkach wegetarianizm jest stylem życia, sposobem myślenia i ściśle wiąże się z wyznawanymi wartościami. Okazuje się, że jest to praktyka dość mocno zakorzeniona w niektórych kręgach kulturowych. Najstarsze wzmianki o wystrzeganiu się pokarmów mięsnych pochodzą sprzed ponad 3000 lat, a związane były z przekonaniami i religią wyznawaną przez grupy mieszkańców subkontynentu indyjskiego.
Jeśli chodzi o Europę, to pierwsze ślady wskazują na VI w p.n.e., a rezygnacja z pokarmów mięsnych podyktowana była względami etycznymi i dotyczyła raczej przedstawicieli wyższych warstw społecznych.
Nie każdy wie, że najsłynniejszym wegetarianinem był właśnie Leonardo da Vinci, o którym Andrea Corsali wspomniał w liście napisanym z podróży po Indiach do Juliana Medyceusza: “Pewni niewierni zwani Guzzerati nie żywią się niczym, co zawiera krew, ani nie pozwalają między sobą, aby jakakolwiek krzywda stała się jakiejkolwiek żywej istocie – tak jak nasz Leonardo da Vinci.”
Od XIX wieku można zauważyć coraz większe zainteresowanie wegetarianizmem, a w 1977 roku ustanowiono 1 października Światowym Dniem Wegetarianizmu. Z tej okazji wszystkim wegesympatykom życzymy wszystkiego najlepszego warzywnego i bezmięsnego!
źródła:
www.wikipedia.pl
www.dietetycy.org
zdjęcia pochodzą z serwisu www.pexels.com/pl-pl/
E. C