Rogale Marcińskie na 11. Listopada

2020-11-08
Rogale Marcińskie na 11. Listopada

 Tradycję jedzenia Rogali Marcińskich w dniu 11 listopada można porównać do pączków w tłusty czwartek. To rogal ze specjalną recepturą, składający się z ciasta półfrancuskiego, nadzienia na bazie białego maku, lukru i posypki z orzechów.

Musisz wypróbować ten przepis! :)

 Składniki

 Masa z białego maku

 Lukier

 

Przygotowywanie

Dzień wcześniej przygotowujemy nadzienie

Mak płuczemy. Wkładamy do garnka i zalewamy wrzącą wodą. Gotujemy na bardzo małym ogniu przez ok. 30 minut. Po ugotowaniu dokładnie odcedzamy na gęstym sicie. Mielimy trzykrotnie. 

Migdały sparzamy wrzącą wodą, obieramy ze skórki i mielimy. W garnku topimy masło, dodajemy miód, cukier, a następnie posiekane rodzynki, migdały podgrzewamy chwile na małym ogniu, aby bakalie zostały dobrze nasączone miodem. Dodajemy zmielony mak i smażymy na małym ogniu przez ok. 5-10 minut często mieszając, aby uniknąć przypalenia. Studzimy. Dodajemy okruchy biszkoptów i po jednym jajku, cały czas ucierając. Kolejne jajko dodajemy dopiero wtedy, kiedy poprzednie zostanie dokładnie wymieszane. Kontrolujemy gęstość masy. Jeżeli robi się rzadka, nie dodajemy więcej jajek.

Przygotowujemy ciasto drożdżowe

300g masła wkładamy do zamrażarki.

Wszystkie składniki na ciasto drożdżowe wyciągamy z lodówki godzinę wcześniej. Mleko podgrzewamy. 

Przygotowujemy rozczyn z drożdży: W misce rozcieramy drożdże z 2 łyżeczkami cukru, dodajemy 3 łyżeczki mąki i 100 ml ciepłego mleka. Mieszamy, przykrywamy i odstawiamy na 20 minut.

W tym czasie jajka i żółtko ubijamy z cukrem na puszystą masę. Masło topimy w rondelku na małym ogniu.

Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy wyrośnięty rozczyn, ubite z cukrem jajka, mleko i sól. Pod koniec dodajemy partiami stopione masło, każdą kolejną dopiero wówczas kiedy pierwsza zostanie dobrze wchłonięta. Wykładamy na stolnicę i dobrze zagniatamy. Ciasto jest elastyczne i nie klei się do rąk. Wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut. 

Zamrożone masło ścieramy na tarce o dużych oczkach i wkładamy do lodówki.

Po wyrośnięciu ciasto drożdżowe odpowietrzamy, zagniatamy i rozwałkowujemy na stolnicy na kształt prostokąta. Zimne masło wykładamy na ⅔ szerokości prostokąta. ⅓ ma zostać pusta. Ciasto składamy do środka na 3, zaczynając od strony nie przykrytej masłem. W ten sposób mamy 3 warstwy ciasta i 2 warstwy masła. Dociskamy i wałkujemy na kształt prostokąta. Składamy ponownie w taki sam sposób jak poprzednio i wkładamy do lodówki na pół godziny, czynność wałkowania i składania powtarzamy jeszcze 2 razy, za każdym razem schładzając w lodówce przez pół godziny.

Przygotowane wcześniej ciasto drożdżowe rozwałkowujemy na długi prostokąt o grubości 0,5 cm i wycinamy z niego naprzemienne trójkaty. Na każdy trójkąt nakładamy nadzienie (najlepiej z pomocą rękawa cukierniczego) dwa rozgałęzione u podstawy trójkąta paski. 

Podstawę trójkąta zawijamy na ok. 3 cm, nacinamy na środku, rozkładamy w ten sposób powstałe “nóżki” i zawijamy rogala. 

Po zawinięciu kładziemy rogale na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i odstawiamy na ok. 30 minut do wyrośnięcia.

Piekarnik nagrzewamy do temp. 180 stopni. Wyrośnięte rogale pieczemy ok. 20 minut do zarumienienia.

Świeżo upieczone rogale smarujemy lukrem i posypujemy posiekanymi orzechami.

 

Źródło: http://artkulinaria.pl/rogale-swietomarcinskie-oryginalny-przepis?fbclid=IwAR05_H1cE27tsCXotM1jJxlC3VBlMxXTGj0Vr-r0dPemsnVfcCYHegYAs_g 

 

Pokaż więcej wpisów z Listopad 2020
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel